|
 |
» rodzinne uno
autor:
mac
Modyfikacja artykułu: 2008-10-14 20:20:33, odsłon: 10384
Witam Mam na imię Maciej ( mac ) i mieszkam w Warszawie. Uniaka kupiłem w styczniu 2005, będąc zmuszonym rozstać się z maluszkiem którym jeździłem blisko 3 lata (koszt naprawy przerósł jego wartość). Pomysł kupienia unolota nie był nowy. Już od pewnego czasu chciałem swojego malucha zamienić na coś większego i właśnie fiat uno wydawał się odpowiednim kandydatem. Pozostawała jedynie kwestia wyboru koloru jak też pojemności silnika. Ostatecznie kupiony został Uno 1.0 i.e.S. 5D, rocznik 2000, szary metalik. Kolor praktyczny a silnik w zupełności wystarczający by uniak mógł stać się środkiem transportu mojej rodzinki.
 | widok z przodu |
|
 | widok z tyłu |
|
 | w całej okazałości |
| Obecnie pojazd ma przebieg ponad 90000 km i jak na razie wielu kłopotów nie sprawił, a cała moja rodzinka wspiera mnie dzielnie w rozwiązywaniu problemów na jakie w trakcie eksploatacji fiacika natrafiam.
 | wycieczka z synem |
|
 | po spotkaniu z zaspą |
|
Trochę tych napraw jednak już było: wymieniłem silniczek wycieraczki przedniej, dwukrotnie przedni zderzak, tłumik, hamulce ( tył i przód ), amortyzatory przednie, szybę czołową a nawet stacyjkę. Któregoś dnia zobaczyłem na ulicy uniaka z lepką UKP. Kilka dni później znalazłem w internecie stronkę Uno Klub Polska i dołączyłem do grona unomaniaków. Wtedy narodził się pomysł ulepszenia posiadanego unolota. Dzięki wskazówkom udzielonym na forum od klubowiczów, udało mi się dokonać paru modyfikacji samochodu.
 | zestaw tuningowy |
|
 | relingi już w użyciu |
|
Założyłem oświetlenie bagażnika, czasowy wyłącznik oświetlenia wnętrza, lusterko wsteczne z zegarkiem i lampką do czytania, oraz zegary z obrotomierzem od SX. Oprócz tego zmieniłem lusterka na nielakierowane, założyłem nowe zderzaki i owiewki HEKO oraz dodatkowe światło stop. Udało mi się również zdobyć relingi oraz halogeny. Ostatnią modyfikacją było założenie oświetlenia schowka oraz oklejenie czarną matową folią słupków Dowiedziałem się również od innych miłośników fiata uno iż awarie które mnie dotąd dotknęły to normalka. Dzięki za pocieszenie bo już myślałem, że trafił mi się jakiś felerny egzemplarz.
Po tych wszystkich zmianach uniak trochę się upodobnił do SX-a. Jest już również oznakowany lepą UKP.
 | nowe oblicze uniaka |
|
 | lepa |
|
 | zegary SX |
| Na dzień dzisiejszy dalszych modyfikacji nie planuję. Mam jedynie nadzieję, że samochodzik będzie się dobrze sprawował a lista napraw rosnąć nie będzie.
Nadarzyła się okazja i uniak dostał w prezencie alufelgi ( Abarth 5,5 x 13 ). Niestety były lakierowane na złoto więc trzeba było zmienić ich kolor. Trochę to trwało ale w końcu udało się fele wypiaskować i polakierować. Samochód po ich założeniu wiele zyskał i tak się obecnie prezentuje:
 | najnowszy nabytek |
|
 | zbliżenie |
|
 | już na nowych felgach |
| Wreszcie uniak przeszedł poważny sprawdzian. W ciągu tygodnia razem z rodziną przejechaliśmy nim ponad 2000 km. Była to jak do tej pory, najdłuższa wyprawa ( jeden odcinek - 475 km ). Samochód sprawdził się. Stwierdzone zużycie paliwa: 5,35 - 5,75 l/100km. Jednak zakup fiata był trafną decyzją.
 | spojżenie na przód... |
|
 | i na tył uniaka |
|
Kilka lat podróżowania uniakiem obyło się bez większych wydarzeń ale nie mogło to trwać wiecznie. Ktoś nie zahamuje na czas i... uniak zostaje obity od tyłu i przodu - ale o własnych siłach do warsztatu dojechałem. Na pewien czas wrażeń wystarczy. Blacharz, lakiernik i dalej w drogę.
Pozdrawiam. mac
|
Autor:
Andrewosw91
| Data: 2010-01-22 21:37:45 |
Witam. Mam spory problem. Jak zdjąć relingi z dachu?? Nie moge nigdzie znaleśc odpowiedzi. Prosze o pomoc |
|
Redakcja www.fiatuno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. |
|
|
|