|
 |
» Mav i jego wozidełko :)
autor:
Mav
Modyfikacja artykułu: 2010-11-27 15:41:35, odsłon: 6305
Witam wszystkich klubowiczów!
Mam na imię Michał.
Tak się jakoś ułożyło, że widnieję pod dwoma nickami. Na fiatuno.pl jako Mav, a na forum jako Mavv.
Swoją przygodę z motoryzacją rozpocząłem dość późno, bo dopiero w 2004 roku. Zrobiłem wtedy prawko i zacząłem szukać jakiegoś niedrogiego wozidełka, najlepiej z LPG. Tak trafiliśmy na piękne czerwone UNO 1.0i.e. - pięciodrzwiowa bestia z 1996 roku :) Znalazłem jedną fotkę Uniaczka :) niestety ciut ciemną, bo robioną wieczorem:
 | Uniaczek na tle jeziora |
|
W Fiacie nie robiłem żadnych modyfikacji. Jedynie zdemontowałem chromową nakładkę na końcówkę wydechu po poprzednim właścicielu (jakoś mi nie pasowała).
Uniaczek jak to Uniaczek - czasem lubiał sobie niedomóc. Zacząłem więc szukać informacji w internecie. I chyba jak większość z nas trafiłem na fiatuno.pl poprzez google lub inną wyszukiwarkę. Zarejestrowałem się i zacząłem sobie czytać forum. Po jakimś czasie nie miałem potrzeby korzystania z forum (teraz nie pamiętam - ale pewnie Unko było sprawne :D ) i zapomniałem hasła i loginu. Więc zarejestrowałem się znowu na nowym nicku i oto jestem :) aż do dziś.
Byliśmy tylko na jednym spocie, ale było fajowo :) Poznaliśmy kilku klubowiczów z Parafii Śląskiej. Niestety nie było mi dane spotować większą ilość razy, czego baaaardzo żałuję.
W roku 2006 wyjechałem się do Irlandii, zostawiając autko żonie. Jako iż żona do mnie miała dojechać, autko trzeba było sprzedać. Autko odkupił od nas brat żony i śmiga nim.
Zakupiłem białą Toyotę Starlet, pięciodrzwiówka z 1991 roku. Niesamowity litrowy demon, u którego pod maską drzemie aż 55 mechanicznych kucyków :D
 | A oto te 55 koniiii :-D |
|
Toyka lubi sobie "chlapnąć" oleju od czasu do czasu, ale dostała teraz mineralny zamiast półsyntetyka i apetyt jej opadł :) Nie będę robił remontu w 15-latku :)
A oto biały demon:
 | Nasze nowe wozidełko |
|
A tu ja przy demonie:
 | Ja przy Toyce |
|
Zmiany w Toyce: - dostała kółka 14" z Yarisa (czarne felgi zamiast srebrnych) z oponami 175/65/14 - wymieniłem radyjko ze starego (ale jarego) kaseciaka Pioneera na radyjko mp3 Sony
 | W trakcie wymiany radyjka..... |
|
 | .....i już nowe radio na miejscu! |
|
- siakieś takie złośniki mi się poprzyklejały ;-)
 | Lepa z lewej |
|
 | Lepa z prawej |
|
|
 | Lepa na klapie |
|
 | Lepka nickowa |
|
|
Autem jeździmy po Irlandii i zwiedzamy ile wlezie.
 | Razem z żonką popijamy whiskey - Midleton |
|
 | Moherowe Klify |
|
 | No to którą jemy na obiad? - Galway |
|
 | Pat czy Mat? - Galway |
|
Bezawaryjna Toyota uległa awarii - podczas jazdy dokonywałem mordu na owadach. Niestety nie udało się usunąć nieboszczyków z szyby, bo przestały działać spryskiwacze. Winnym okazały się być przytkane dysze. Nie miałem żadnej szpilki, żeby przetkać.
 | Awaria na drodze |
|
Niestety staruszek ma uszkodzone serducho i wciąga olej w ilości ok 0.7l na 1000 mil. I to jedyny jego feler. Pewnie powoli trzeba będzie się rozglądać za czymś nowym. Myślimy o Corolli w wersji liftback 5dr.
No i zamiast Toyoty Karola staliśmy się posiadaczami Nissana Primery rocznik 1999. Całkiem spore kombi, ładnie wyposażone (m. in. pełna elektryka)
 | Auta na `P` :-) |
|
 | Zegary |
|
|
 | Korbki od szyb ;-) |
|
 | Fajny bajer - nigdy nie miałem |
|
|
Jako iż kupno autka w idealnym stanie jest tu nieml niemożliwe, również Primka ma pewne niedociągnięcia. Np. jednym z nich był brak lewego haluska. Kupiłem na szrocie brakujący element i zamontowałem. Znów mogę patrzeć na świat wszystkimi oczami :-)
 | Już widzę na wszystkie 4 oczy! |
|
Niedawno dopadły mnie dwie uśmiechnięte gęby. Wyglądają tak:
 | Złośniki pozdrawiają! |
|
Przyszła okazja zmiany butów, więc zmieniłem:
 | Nowe butki |
|
Aby sprawnie poruszać się po ojczyźnie, trzebabyło zaopatrzyć się w jakiś samochodzik. Wybór padł na diesla P206. Mało pali, mało miejsca zajmuje, ale jeździ.
 | Mały zgrabny dieselek |
|
Update: Zamienił stryjek ;-) Nissana na Forda. Następcą Primki został Mondek. Bieda-wersja LX, nawet nie ma wszystkich szyb elektrycznych... Ale za to dmucha zimnym w lato i grzeje szybę zimą :-)
 | Fordzina Mondzina |
|
 | Mordka tudzież pyszczek |
|
|
 | Sierodek |
|
|
Nie trzeba też wahlować biegami. Ot uproszczenie :-)
|
|
|
|