Nowy użytkownik    Logowanie 
» Fiat Uno MK1 by Joshi
autor: Joshi Zobacz profil Kontakt  Modyfikacja artykułu: 2007-06-16 22:02:32, odsłon: 6090


Dnia 02.04.2006 zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto. Los chciał, że był to Fiat Uno MK1 z rocznika 1987, oczywiście w najtańszej wersji "45". Ponieważ jestem zwolennikiem wszelkiego typu tuningu, wiedziałem, że mój fiacik długo nie pozostanie w seryjnym stanie. Już przy kupnie auto miało zamontowane przyciemnione szybki oraz sportowy wydech, który bardzo głośno buczał. Były również niebieski nakładki na pedały oraz inna gałka zmiany biegów.

Tak auto prezentowało się w momencie kupna:

Kliknij żeby powiększyć
Po zakupie [1]
Kliknij żeby powiększyć
Po zakupie [2]

Kliknij żeby powiększyć
Po zakupie [3]


Strasznie denerwowały mnie zamontowane w moim modelu zegary. Właściwie to tylko prędkościomierz wraz ze skalą baku z benzyną. I jeszcze kierownica... szkoda słów, więc przyszedł czas na wymianę i kilka modyfikacji:

Kliknij żeby powiększyć
Stare zegary i kierownica

Kliknij żeby powiększyć
Nowe zegary...
Kliknij żeby powiększyć
Nowe zegary z bliska...


Czas leciał, a prace nad autkiem stały w miejscu. Założyłem jedynie instalację gazową w koło zapasowe [Auto-Mida-Gaz w Dąbrowie Górniczej, polecam!!!] oraz zamontowałem radyjko Pioneera wraz z głośnikami.

Przyszedł czas na zmianę tapicerki w autku. Stara była po prostu brudna, śmierdząca i dziurawa. Zamówiłem więc sporo materiału skóro-podobnego, coś a`la skaj w kolorze krwisto czerwonym. Kilka dni później materiał przysłano, więc zaczęła się zabawa :) Efekty poniżej:

Kliknij żeby powiększyć
1
Kliknij żeby powiększyć
3
Kliknij żeby powiększyć
2

Kliknij żeby powiększyć
4
Kliknij żeby powiększyć
6
Kliknij żeby powiększyć
5

Kliknij żeby powiększyć
7
Kliknij żeby powiększyć
8


Porobiłem jeszcze kilka rzeczy przy samochodziku, a mianowicie zakupiłem zakupiłem tunel środkowy od Uno MK1, zegarek do tunelu, plastikowe nakładki na podszybie i jeszcze kilka spraw... szkoda, że wszystko to na darmo, bo na drugi dzień jadąc do pracy, cholerny tirowiec skasował mi samochód :( Lewy bok auta został porysowany i powgniatany. Tyle było mojej przygody z Uniakiem. Auto w takim stanie zostało sprzedane starszemu Panu gdzieś ze Śląska...

Poniżej dwa linki do krótkiej wideo - prezentacji mojego autka:

www.video.google.pl/videoplay?docid=402587557858511513
www.video.google.pl/videoplay?docid=2758818214570037772


MAM OGROMNĄ PROŚBĘ: JEŚLI KTOŚ ZOBACZY KIEDYŚ MOJEGO FIACIKA GDZIEŚ NA ULICY LUB POD JAKIMŚ DOMEM, PROSZĘ O PILNY KONTAKT, CHCĘ GO ODKUPIĆ.


  Na skróty - mapa serwisuKlubowiczów: 3309 
Wszystkie prawa zastrzeżone (c) 2004-2012 Uno Klub Polska.
Zabrania się kopiowania materiałów z tej strony bez pisemnej zgody Redakcji fiatuno.pl.
Design i wykonanie - Messer